Biesiadki 58

32-864 Gnojnik

146860161

zsp@biesiadki.sp.net.pl

07:00 - 15:00

Poniedziałek- Piątek

Kilka słów o patronie

 

   Nie chcieliśmy, by nasza szkoła była nijaka. Zależało nam by wyróżniała się swoim programem, zwłaszcza wychowawczym- również patronem, z którego moglibyśmy czerpać wzorce godnie naśladowania. Poczucie tożsamości dawało nam możliwość decydowania o wartościach, które będą fundamentem wychowania naszych dzieci i młodzieży. W obecnym świecie chaosu wartości, relatywizmu moralnego, agresji i zagubienia staraliśmy się stworzyć szkołę, która stała by na twardych fundamentach. Zdecydowaliśmy się powrócić do korzeni i dać wzorce najwspanialsze – ludzi którzy, za młodu hartowali swoje charaktery, choć droga była stroma i śliska. Ludzi, którzy w młodym wieku musieli podejmować trudne, odważne, życiowe decyzje.

   Właśnie takim naszym bohaterem stał się młody Staś Kostka twardy, dzielny, odważny, jakże dojrzały chłopak. Żył zaledwie 18 lat i tyle wystarczyło żeby osiągnąć świętość. Mimo tak młodziutkiego wieku był człowiekiem zadziwiająco dojrzałym i świadomym tego, co chce w życiu osiągnąć. Nie dał się zwieść mirażowi kariery, bogatego i wygodnego życia, przyszłości zabezpieczonej majątkiem rodziców bo przecież pochodził z bogatego, arystokratycznego rodu. Miał odwagę przeciwstawić się panującym modom na życie. Nie ulegał złudzeniom. Miał nade wszystko silną osobowość. Umiał przeciwstawić się naciskom grupy, być sobą, być wolnym. Jest to szalenie trudne w młodzieńczym wieku.

  Uwierzył w miłość Boga do niego i całym sobą Bogu odpowiedział. Postacią świętego młodego zafascynowany był też Ojciec Święty Jan Paweł II. 13 listopada 1988r.kiedy rozpoczął drugie dziesięciolecie swojego pontyfikatu na rzymskim Kwirynale klęcząc przy sarkofagu polskiego świętego Stanisława Kostki do zebranych gości wypowiedział wiele osobistych myśli i przeżyć. Powiedział wtedy. m.in. Jan Paweł II. Te słowa Jana Pawła II pozostają aktualne do dziś. Zatem Św. Stanisław Kostka jest idealnym patronem dla młodych na dzisiejsze trudne czasy. To nie jest papierowy bohater. Nasze dzieci bardzo polubiły swojego patrona. Dowodem tego są liczne działania, które podjęliśmy i wykonaliśmy w ramach przygotowania do nadania szkole imienia. 

Ułatwienia dostępu